Nie lubię się nudzić, a już najbardziej nie lubię, jak nudzą się moi uczniowie! Wciąż szukam nowych materiałów, skuteczniejszych sposobów uczenia i inspirujących tematów. Satysfakcję sprawia mi wychodzenie ze swojej strefy komfortu, dlatego chętnie podejmuję współpracę w nowych miejscach i z nowymi osobami. Niezmiennie jest to dla mnie zapowiedź przygody i możliwość do nauczenia się czegoś nowego – paradoksalnie podczas uczenia innych. Ta ciekaw(sk)ość i wiercipięctwo zaprowadziły mnie w wiele miejsc i dały możliwość kontaktu z ogromną liczbą inspirujących ludzi. Jako lektorka, trenerka i wykładowczyni języka angielskiego współpracowałam z wieloma podmiotami edukacyjnymi  – szkołami wyższymi w Polsce i zagranicą (University of Southampton, WBK Poznań), brytyjskimi szkołami letnimi (Discovery Summer), kilkoma poznańskimi szkołami językowymi (Kontakt CJO, ProfiLingua) i licznymi firmami – gdzie spotkałam dziesiątki (być może setki) kursantów z całego świata, w różnym wieku i z różnymi potrzebami. Listę dopełniają moi uczniowie indywidualni, z którymi przepracowałam niekiedy wiele lat i z którymi zdobyliśmy niejeden językowy szczyt. To moi uczniowie sprawiają, że moja praca nie przestaje mnie cieszyć i stymulować. Są moimi najskuteczniejszymi nauczycielami na drodze rozwoju (nie tylko zawodowego). Poza etatem „facetki od angielskiego” czas wypełniam sztuką (głównie fotografią eksperymentalną), praktyką ashtanga jogi, czytaniem literatury, pisaniem (żeby odciążyć zmęczony aparat mowy), oraz zgłębianiem meandrów rozwoju osobistego.